Co zrobić gdy pogoda nie dopisuje, a w planach była sesja w plenerze?
Znaleźć przytulne wnętrze – miało być wynajęte mieszkanie na airbnb, ale okazało się, że rodzice Bartka mają bardzo klimatyczny dom, piękny ogród zimowy, roślinną tapetę i wygodną kanapę :) to w zupełności nam wystarczyło, by zrobić coś fajnego! Czasami naprawdę nie trzeba szukać daleko. Czas nas naglił, termin porodu zbliżał się nieuchronnie, na szczęście zdążyliśmy, trochę rzutem na taśmę, ale zdążyliśmy! :D Dziś dostałam wiadomość, że mała Pola jest już z nami na świecie :) rodzicom serdecznie gratuluję, a Was zapraszam do oglądania!